Suchy, bezpieczny dom

Wiosna i lato są porami, na które długo czekamy. Niestety wiążą się z nimi również pewne problemy, które szczególnie dotkliwie odczuwają rolnicy i osoby mieszkające na terenach, które przez ostatnie powodzie okazały się podmokłe. Niestety to, że dom wybudowaliśmy na działce w pełni zbadanej pod względem cieków wodnych i wód gruntowych, nie gwarantuje nam, że za kilka, kilkanaście lat w tym samym miejscu nie będziemy mieć problemów z wodami gruntowymi.

Tradycyjna metodą osuszania gruntów jest… posadzenie drzew, które mają bardzo rozległe ukorzenienie – topole, wierzby i tym podobne. Jednak w ten sposób można jedynie zmniejszyć problem. Gdy woda podmyje nasze fundamenty lub wejdzie do piwnicy powinniśmy zacząć działać. Na rynku funkcjonują firmy, których głównym obszarem działalności jest osuszanie budynków [ekodocieplenia.com]. Gdy woda stoi w piwnicy cały sezon, pojawia się problem: grzyb, osłabienie fundamentów, niezdrowy klimat.

Jednak samo osuszanie budynku to jedynie doraźne działalnie. Należy wprowadzić system osuszania gruntu, wykonać drenaże i rowy melioracyjne w odpowiedni sposób. Takie wykopy [titan.com.pl] wykonuje się po zbadaniu właściwości samego gruntu – jak głęboko sięga woda, gdzie poprowadzić rury drenujące, by w następnych sezonach nie przeżywać tego samego problemu.

Niestety jednak nigdy nie będziemy mieli gwarancji, że osuszanie gruntu przyniesie trwały efekt. Należy jednak z pewnością starać się dbać o to, by osuszać mury. Jeśli co sezon w naszej piwnicy pojawia się woda, możemy być pewni, że w końcu na ścianach pojawi się grzyb. Nie służy to ani zdrowiu ani budynkowi.

Zobacz techniki osuszania na Osuszanie gruntów